Rok temu Andrzej i Michał potwierdzili urzędowo, to co sobie przyrzekli prywatnie: że wspólnie będą prowadzić spółkę, i że będzie to naprawdę Dobra Firma.
Mieli wówczas swoją wizję, która zasadniczo nie zmieniła się przez ten pierwszy rok. A wręcz można powiedzieć, że rozwój Brave New potwierdził, że założenia wówczas były całkiem słuszne.
Na pewno Prezesi sami jeszcze nie raz będą mówili i pisali o tym pierwszym roku pełnym ekscytacji, oczekiwań i niepokoju. Jeszcze nie raz przyjdzie zmagać się z niemocą, problemami i wszelkimi przeszkodami jakie pojawią się na ścieżce.
Prowadzenie firmy to maraton, a prowadzenie Dobrej Firmy – to ultra maraton.
Dobra firma – co to znaczy?
Nie – najlepsza; nie – bardzo dobra; po prostu Dobra Firma.
Niedawno zrobiliśmy sobie taką rocznicową burzę mózgów i wyszło nam, że Dobra Firma ma 8 podstawowych cech (a 8 to ulubiona liczba Andrzeja, nie mogło więc wyjść inaczej):
- Uczciwość – na równi w stosunku do klientów i pracowników. Nawzajem do siebie. Za honor poczytujemy sobie, że rachunki płacimy na czas, prezesi wypłacają sobie pensje na koniec, gdy uiszczą wszystkie inne zobowiązania.
- Wolność – jesteśmy zespołem wolnych ludzi, którzy kochają pracować, ale również prowadzą fascynujące życie osobiste, no i co już nie raz pisaliśmy, mamy duszę włóczęgi, więc nosi nas po całym świecie. I dajemy sobie prawo do tej wolności.
- Maksymalizacja jakości – to jest esencja naszej działalności. Ciągle podnosimy poprzeczkę, ciągle się uczymy. Każdy projekt traktujemy rzetelnie i pracujemy nad nim sumiennie. Dajemy z siebie wszystko. Dbamy również o rozwój naszych klientów. Dzielimy się z nimi naszą wiedzą, doradzamy.
- Komunikacja – „słowa sa źródłem nieporozumień” – powiedział Lis do Małego Księcia, i właśnie dlatego przede wszystkim słuchamy klienta; dopytujemy się, staramy się zrozumieć z jakim problemem ktoś do nas przychodzi. Podpowiadamy i projektujemy nowe rozwiązania. Jest naszą ambicją, aby obok jakości samego produktu, być zapamiętanym za wysoką jakość obsługi klienta. Ale komunikacja to też stosunki wewnątrz firmy: mamy zasadę, by rozmawiać szczerze o problemach, słuchać współpracowników i znajdować drogę środka.
- Szacunek – do innych osób, do ich pracy i przestrzeni. Wzajemna pomoc.
- Odwaga – boimy się jak każdy, ale w żadnym wypadku nie przeszkodzi to nam podejmować nowe i trudne wyzwania. Kropka.
- Umiejętność gaszenia pożarów – pożary zdarzają się wszędzie, my radzimy sobie z nimi nieźle, ale przede wszystkim staramy się do nich nie dopuszczać. A gdy wybuchną … no cóż, to wtedy wysyłamy specjalny zespół ratunkowy!
- Postawa na TAK – gdy pojawią się problemy, nie chowamy głowy w piasek, tylko szukamy rozwiązań. Nie porzucamy rozpoczętych zadań, z pełnym zaangażowaniem kończymy projekty. No i nie narzekamy, czasami sobie tylko pod nosem przeklniemy, ale wtedy trzeba wrzucić do skarbonki pieniądz, albo dwa.
Może te wszystkie cechy nie są skrojone wg wszelkich nauk o zarządzaniu i marketingu, ale są nasze i czujemy, że w tak zakreślonych ramach możemy zdziałać wiele dobrego.
A Wy chcielibyście w takiej firmie pracować, albo być jej klientem?
Może jest coś innego, ważnego co nam umknęło?
Pomóżcie nam stworzyć Dobrą Firmę!